W ramach dnia warsztatowo - integracyjnego pracownicy kancelarii McKinsey & Company wzięli udział w grze miejskiej City of values. Miała ona miejsce w Warszawie 22 czerwca 2012 roku.
Konstrukcja gry była nieco inna niż zazwyczaj. Nie było bowiem warstwy fabularnej. Wszystkie zadania dotyczyły wartości ważnych i charakterystycznych dla tej firmy.
Gra toczyła się równolegle w dwóch obszarach, dla dwóch grup uczestników (po 4 zespoły w obszarze). W każdym obszarze były wykonywane te same zadania.
I tak w pierwszej kolejności uczestnicy naszej gry mieli do wykonania zadanie związane z obowiązującą w firmie McKinsey & Company zasadą niehierachiczności. Otrzymali więc różne elementy strojów (bluzy, okulary, czapki) charakterystyczne dla kultury hip-hop, dla której naturalne jest skracanie dystansu pomiędzy artystą a odbiorcą. Zadaniem uczestników było przebrać się w te ubrania i przy akompaniamencie beatboxera wykonać wspólnie jeden z kultowych utworów hip-hopowych, mówiący o dobrych stosunkach panujących wśród hip-hopowców (Peja „Jest jedna rzecz” czy też Tede i inni „Bezele”).
Kolejną cechą, której poświęciliśmy konkretne zadanie, było to, że polski oddział firmy jest częścią globalnej korporacji, a nie oddzielną spółką. Tutaj uczestnicy gry losowali najpierw jedną z kart reprezentujących problemy z kampanii SOS dla Świata (nielegalny handel zagrożonymi gatunkami, deficyt wody, wylesianie, nadmierna ilość odpadów, elektrośmieci czy zmiany klimatu). Następnie zadaniem uczestników było nakręcenie klipu, który miał skłonić do stosowania przynajmniej trzech sposobów rozwiązania danego problemu.
Z kolei w związku z zasadą, że interes klienta jest zawsze stawiany ponad interesem firmy, gracze otrzymali fragmenty prośby dziecka, powiązane z wartościami i emocjami. Były to: lęk, miłość, eksperyment, konsekwencja, uczciwość. Na projektorze wyświetlane zostały następnie wypowiedzi dzieci, które opowiadały o danym pojęciu. Po każdorazowym wyświetleniu odbywała się dyskusja, w wyniku której zespół miał przyporządkować wartość do wyświetlanego wcześniej filmu.
Przy okazji wykonywania innego zadania, gracze mieli zaś przygotować pikietę protestacyjną, tj. ułożyć hasło, narysować transparent czy wykonać vlepkę. Poza tym podczas gry można było wykazać się swoim talentem mówcy oraz wieloma innymi talentami, być może dotąd nieodkrytymi.
Uwieńczeniem zabawy było wykonanie graffiti razem z profesjonalistami. Był to doskonały moment na integrację i podsumowanie.
